Pogoda aż za wspaniała 32 stopnie to trochę przesadziłeś, dziękujemy stwórcy takiej oto pogody ale tym razem Panie naprawdę przesadziłeś. (dziewczyny mają jakieś dziwne opalenizny, nie wiem dlaczego i boją się iść w poniedziałek do pracy, przecież opalenizna kiedyś była w modzie)
No i powrót, znów przez wiśniowo-jabłkową krainę, a miało być do Radziwiłłowa i dalej pociągiem ale jak przyszło co do czego to większość w Puszczy Mariańskiej wycięła na kołach do domu, jedni 100, inni sporo ponad, a wąska grupka wiśniarzy dotuptała do Radziwiłłłowa i stamtąd w pociąg, nabili tylko 77.
No i WIŚNIA, tyle.

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz