Niedziela nad jeziorem

 Może ten tytuł zabrzmi dziwnie, ale niedziela nad jeziorem będzie (o ile pogoda pozwoli). Miejsce nad jeziorkiem Zgorzała (nie jeziorem). Ciekawe pomościki, idealne na naszą kawkę, miejsce dla nas dotąd nie odkryte. Nigdy tam nie byłem, widziałem jedynie zdjęcia w internecie, ale od czego jest rower ? Pojedziemy, zobaczymy. 

Start Milanówek MCK ul. Kościelna 3 godz. 10,15

Trasa: Milanówek - Podkowa Leśna - Nadarzyn - Łazy - Lesznowola - Jeziorko Zgorzała, powrót przez Raszyn, Pruszków, Parzniew. Całkowity dystans ok 60 km

Wyścig Dookoła Mazowsza - startują nasi

W tegorocznej edycji Wyścigu Dookoła Mazowsza na etapie w Grodzisku Maz startują nasi; Marcin i Michał. 

Start i meta przed basenem w Grodzisku. 27 lipca (czwartek) początek godz. 17,30. 

Do przejechania 3 rundy po 21 km (całość 63 km). Zakończenie wyścigu ok. godz. 20 

Zapraszamy do kibicowania !
 

Jak na lekarstwo

 Było nas tym razem mało, jak na lekarstwo. Mimo upału niedzielna rowerowa kuracja wraz z kawką, ciastkami na świeżym powietrzu i potem lodami u Włocha (już w Pruszkowie) kolejny raz potwierdziły, że to najlepsza recepta na zakończenie tygodnia.

A tych pigułek do Muzeum Farmacji na warszawskiej starówce dotelepało się 10 szt. (takie jedno małe opakowanie). A receptę wystawiła Grażyna, tuż przed wejściem do Muzeum przybliżyła nam postać niezwykłej kobiety, Antoniny Leśniewskiej, pierwszej magistry farmacji na świecie, pierwszej kobiety na świecie, która założyła aptekę, która kształciła i zatrudniała same kobiety. To patronka tegoż Muzeum. Ale Grażyna aż tak feministyczna nie była, przygotowała wycieczkę a na prowadzenie trasy wybrała chłopa. I Michał spisał się wyśmienicie, jakoś i upały omijał, było ok. Zapraszamy do galerii zdjęć.

Marek i Adam

Propozycja na sierpniowy dłuższy weekend

 

12 - 15 sierpnia (sobota - wtorek) wycieczka rowerowo kajakowa z namiotami w okolicach Golubia Dobrzynia. 

Baza we wsi Brzuze (na ranczo mojej córki) pod namiotami (kilka miejsc w domu, z własnym materacem, tylko dla tych co nie posiadają sprzętu turystycznego)

12 sierpnia (sobota) - dojazd do Brzuze samochodami lub pociągiem do Działdowa i dalej na kołach ok.75 km. Po południu spotkanie w bazie i relaks nad jeziorem Brzuskim.

13 sierpnia (niedziela) - wycieczka rowerowa do skansenu w Sierpcu ok. 65 km i wieczór w Brzuze.

14 sierpnia (poniedziałek) - rowerami do przystani Białkowo pod Golubiem ok. 15 km - spływ kajakowy Drwęcą do Eligoszewa ok. 4 godz. (18 km) - Golub Bobrzyń - Zamek Krzyżacki - powrót na bazę ok. 18 km.

15 sierpnia (wtorek) - relaks nad jeziorem Brzuskim, powrót do Działdowa na kołach, dalej pociągiem, a dla tych co przybyli samochodem na czterech kołach. 

Koszty; noclegi gratis, wyżywienie we własnym zakresie( śniadania i kolacje na bazie, obiady na trasie), spływ kajakowy  60 zł od osoby. 

Zapisy do końca tygodnia, ze względu na rezerwację kajaków. Lista w dziale informacje. 

Muzeum Farmacji (wycieczka Grażyny)

16 lipca (niedziela) wycieczka  do Muzeum Farmacji w Warszawie (ul. Piwna 31/33).

Start pod MCK ul. Kościelna 3 godz.10,15. Trasa; Milanówek - Brwinów - Pruszków - Piastów - Ursus - Warszawa (powrót przez Pęcice - Komorów). Dystans ok. 70 km. 

Bilet wstępu do Muzeum - normalny 12 zł, ulgowy 8 zł.  Po zwiedzeniu Muzeum kawka nad Wisłą. 

 

CIEPŁO W MROZACH

 Tym razem STR-owa husaria pod przewodnictwem rotmistrza Stanisława po lekko terenowej szarży zawitała do dworu Ani i Tomka w Mrozach, którzy ciepło i smacznie ugościły przybyłą Chorągiew. 

Tomek to taki Makłowicz STR, a może i lepszy, szynka pieczona w chlebie jego produ kcji wyśmienita. A że najbardziej oprócz Ani kocha również jeść od nas dostał wędzonego węgorza. Anię również obdarowaliśmy, a od gospodarzy oprócz bogatego jadła dla wszystkich, prezesostwo dostało książkę Jody Rosena - Na okrągło, sekretne życie roweru. Napracowali się gospodarze, aby tak nas przyjąć. Ania dwa razy gotowała dla nas kompot, gdyż pierwszym co się już studził na dworze zainteresował się kuc Andrzej, współmieszkaniec dworu, a że było dość gorąco pociągnął sporo. Po tak sutym jadle trzeba było coś zrzucić, więc większość postanowiła wrócić na kołach, część bardziej przejedzona pociągiem. Zdjęcia z dworu Ani i Tomka oraz z trasy Stanisława w galerii.

Marek i Adam

Ranczo Ani i Tomka

 

9 lipca (niedziela) wycieczka bardziej terenowa zakończona ogniskiem u Tomka w Mrozach.

Start w Suchej Żyrardowskiej godz. 10,40  - dojazd do Suchej pociągiem z Milanówka godz. 10,22 (lub jak kto woli do Suchej na kołach solo)

Trasa; Sucha Żyrardowska - Waleriany - Studzieniec - Jeruzal - Sewerynów - Suliszew - Kamion - Samice - Michałów - Budy Zaklasztorne - (Puszcza Mariańska) - Ranczo Ani i Tomka.

Drogi mieszane; asfalt, szutrówki oraz piaszczyste (uwaga; trzeba będzie prowadzić rower) - a trasę poprowadzi Stasio. A Tomek, specjalista kulinarny już ma coś specjalnie przygotowanego. Ognisko u Tomka ok. 15,00. Powrót pociągiem z Suchej Żyrardowskiej, niecały kilometr od rancza. 

Nalot szpaków z STR

 Pokaźne stado szpaków z STR nadleciało nad sad czereśniowy w Mariance (sad Doroty i Karola). Lotem kierowała szpaczyca Halinka, wpadliśmy jak szarańcza i od razu na drzewa, gospodarze nawet nie postawili żadnych strachów ani siatek a na dodatek poczęstowali czereśniowym ciastem. Dziękujemy.

Każdy najadł się do syta, a i nazrywał dla siebie, oj trochę wyskubaliśmy sad. Wycieczka niecodzienna, lajtowa, czereśniowa i pyszna. Podobno nalewka z czereśni też nieźle smakuje. Ciekawe kto zrobi ? 

Drogę powrotną prowadził szpak Witek, wspaniała trasa, jeszcze taką nie wracałem do Milanówka, a z tych terenów wracaliśmy już nie raz. Dodatkowo wioząc co po niektórzy czereśnie w sakwach po tak zróżnicowanym terenie już czuli zapach czereśniówki. Wiecej foto z nalotu na sad w galerii.