wtorek, 16 grudnia 2014

idą święta

Krótka przerwa rowerowa
Idą Święta, życzę zdrowia.
Pod choinkę moc prezentów
ile w trasie jest zakrętów. 

Aby bardzo was cieszyły,
do sezonu sposobiły.

Dzwonka, dętki czy siodełka
Rowerzystom na Jasełka.

I choć ten czerwony, gruby,
rowerzystą nie jest chyba.
Dziś niech siodła renifera, 
i w wigilię wnet przybywa.

Jak już was odwiedzi stary.
I ten dzwonek wam przyniesie. 
Napomknijcie o rowerze,
może latem Go poniesie.

Jak się latem spisze dziadek,
i poczuje coś z cyklisty!
Może choćby przez przypadek,
dopiszemy Go do listy.

Śmigał będzie w eS-Te-eRze,
nie, nie w saniach - na rowerze.
Nauczymy jeździć dziada,
tylko niech na rower wsiada. 


Wesołych Świąt (tak się pisze) ale z całego serca naprawdę WESOŁYCH, wracajcie z uśmiechem na trasy. Dla zaangażowanych cyklistów STR, sympatyków, Tych którzy choć tylko raz z nami byli, dla przyjaciół z innych klubów rowerowych (z Włocławka, Kielc, dla rodzinki Orlińskich, rowerzystów ze Skarżyska, Płocka, Torunia, Solca Kujawskiego i Łodzi, z Bytomia, Sochaczewa, dla TCJ Jaktorów i Vagabundusa z Warszawy, dla Lublina i Lubartowa, dla organizatorów Maratonu w Sielpi z Końskich, Crazygujonabike  z Nowej Zelandi, dla Węgra na czerwonym rowerze i dla wszystkich, których spotkaliśmy na swojej drodze  ... ) jeszcze raz WESOŁYCH ŚWIĄT i wspaniałych rowerowych prezentów.

                                Wasz ukochany Prezes STR (z prezesową - oczywiście)