niedziela, 22 czerwca 2014

Trzecia Setka Treningowa.


W związku z tym, że Prezes Adam wymyślił sobie, że weźmie udział w przejeździe, żeby sprawdzić jak "Uczniaki" sobie radzą (i zachęcony lodzikiem, pewnie), postanowiliśmy działać.
Mięliśmy Adamowi pokazać o co chodzi z tym MTB.
Więc wczorajsza czwórka, Michał, Marcin, Michał, Rafał, całą noc polewała szlak wodą ( coby Prezesa utytłać honorowo), potem zrzutka na Chmurkę i załatwiliśmy przelotne opady, a niech ma.
Bosko, szlaki podmokłe, korzenie śliskie, pomyśleliśmy, odechce się Prezesowi inwigilacji jak dzieci się bawią, i co?
Pstro, podobno kogoś z tą Setką Treningową pogięło...
Otóż Adamowi tak się spodobało, że zakiełkował myślą o nocnym Rajdzie po Błotach Polesia z STR, no ręce opadają, miał być zły, brudny, sponiewierany do cna, a Ten szczęśliwy, ja wysiadam.
Tak więc, deszcz nas zmoczył, błoto obkleiło po uszy.


No i powrót

..."ze spuszczoną głową, powoli..."
To Grażynka, sprawca naszej niedoli,
Tak czarowała, tak się napięła, 
Że okno z lodami w Błoniu zamknęła.
 
Ci co nie byli, niech żałują.
 
Pozdrawiam;  Rafał         
 
 
No i dodam jeszcze, trasę zaplanował Michał, niech mu będzie.
Dobrze było, mokro, bagnisto ale kwiecisto choć kwiatków tam nie widziałem, tylko błoto, korzenie i o dziwo nie za wiele piachu. Więc było wszystko, prawie wszystko. Zabrakło lodów.
Adam

Galeria zdjęć za chwilę, niech ogarnę....