przenikają się, łączą lubieżnie
w palety niespotykanych odcieni światła.
Zrodzony melanż, infiltruje powietrze, skórę,oddaje ciepło nieograniczonej przestrzeni....

Długo zastanawiałem jaką wycieczkę wybrać w dobie zarazy. Tu nie można, tam po klika osób, kalendarz imprez zżarty prze wirusa... Powonienie?; Uchylając na chwilę maseczkę poczułem zapach, pociągnął.
Z lawendowym pozdrowieniem zapraszam do fioletowej Galerii 2.
PS. I miło, i fajnie i razem, spędza się rowerowe wycieczki. Ale ostatnio zastanawiam się czy warto je planować tak dokładnie. Trasę, cel, powrót. Może wyznaczyć tylko cel i każdy niech jedzie jak chce, wraca jak chce i nie bacząc na tych z tyłu, czy to zgodnie z planem, czy jadę razem czy osobno - do przemyślenia, może czas coś zmienić?