wtorek, 21 stycznia 2020

Pobalowaliśmy!!!

STR- owy Bal Karnawałowy za nami.
Frekwencja dopisała, aż nadto. Tyle co nas było na balu ciężko spotkać na niedzielnych wycieczkach rowerowych.
Uroku dodawały wspaniałe stroje większości uczestników. Było co podziwiać. I właśnie kryterium stroju zdecydowało o wyborze Króla i Królowej Balu.
Wybór był niezwykle trudny. Wybierali wszyscy.
Królową została Agnieszka wcielona w kruka,
a Królem Janusz Abdullach.
Berła, które otrzymali miały niesamowitą moc, nikt niczego nie mógł im odmówić.






A wcielano się w różne postaci; tańczyła hrabina Virginia Oldoini, Zorro i Janosik, Charlie Chaplin i Al Capone, Obelix i Conchita, Cyganie, Meksykanie, Muzułmanie, całe stado zwierzątek, koty, pszczoły, ćmy, biedronki i bliżej niezyndentyfikowane osobniki.
Nie tylko na parkiecie można było poszaleć, za stołami również, na talerzach nie brakowało a smakowało, mniam, mniam.
Do  wspomnień z balu zapraszam do komentarzy. A więcej zdjęć w Galerii 2.

PS. (odnośnie pierwszej relacji) 
Z powodu zawirowań sprzętowych nie mogłem zrealizować całego
scenariusza balu, który długo i sumiennie przygotowywałem, ale że nikt go nie zna do końca, może przyda się w przyszłości. Dla takiej grupy warto coś robić. 
pozdrawiam Kicia