Na zakończenie sezonu pojechaliśmy na złom do Pruszkowa i nie , nie po to żeby oddać rowery, ale żeby obejrzeć fantastyczną wystawę figur stalowych. Coś niesamowitego (od dłuższego czasu namawiał mnie na tę wystawę Ludwik, ale co tam złom będę oglądał, jakoś nie miałem przekonania, w końcu się zdecydowałem i nie żałuję, nawet zachęcam innych, naprawdę warto - ciekawostka, nad takim samochodem jw. na zdjęciu pracuje 4 ludzi przez 8 miesięcy )
Po krótkiej wycieczce, po wystawie wróciliśmy do Milanówka na uroczyste zakończenie sezonu.
Swój ogród udostępnił Dominik. Sezon zakończyliśmy przy ognisku. Było wiele nagród, losowych i specjalnych. Ja również otrzymałem niesamowite prezenty od grupy, przy okazji były urodziny Grażki. Był "słodki rower" i pizza i było coś jeszcze, ale najważniejsze to uhonorowanie najaktywniejszych w sezonie 2017.
Puchary odebrali Grażynka i Michał, a tradycyjnie dwudziestka rowerzystów odjechała z medalami.
Puchary i medale wręczała Burmistrz Miasta Milanówka Wiesława Kwiatkowska i koordynator sportu przy MCK Włodzimierz Filipiak. Kolejny udany sezon, ale już zerkamy na kolejny. Do zobaczenia. I zapraszam do galerii zdjęć.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz