poniedziałek, 23 czerwca 2014

29 czerwca ? - 6 lipca ?

Najbliższe dwie niedziele wolne?
Wolne ze względu na wyjazdy rowerzystów naszej grupy, część grupy jedzie wzdłuż Dunaju: 28.06 - 07.04 Budapeszt-Bratyslawa-Wiedeń, 29 czerwca czwórka z nas spędzi weekand na Święcie Roweru w Lubartowie, 5-6 lipca piątka wybiera się do Kazimierza.
Ale są tacy co zostają. Jeśli macie chęć pokręcić w którąś niedzielę oczekujemy propozycji.
Wchodź na komentarze.
Autor: o

27 komentarzy:

  1. Anonimowy26 czerwca 2014 15:52

    niedziela 29.06.2014 jest myśl żeby jechać znów do Kampinosu :D
    by dalej ruszyć szlakiem niebieskim - prowadziłby Michał
    chętnych zapraszamy pod MOK o 10:00
    proszę zabrać termosy namioty cieple ubranie jakbyśmy ugrzęźli na dłużej w błocie :)
    Monia

    OdpowiedzUsuń
  2. Anonimowy26 czerwca 2014 18:07

    W jakim błocie?? Lepiej kajaki:) Takie żarty żeby nie było i ludzi nie stresować.
    Michał

    OdpowiedzUsuń
  3. Anonimowy26 czerwca 2014 20:01

    Po ostatniej wyprawie przydałby się również sprzęt do nurkowania :-)

    Michał Raszyn

    OdpowiedzUsuń
  4. Anonimowy26 czerwca 2014 22:34

    Proponuję : Milanówek - Grodzisk - Żabia Wola - Skuły - Zelechów - Młochów - Stara Wieś - Otrębusy - Pruszków - Brwinów - Milanówek ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anonimowy27 czerwca 2014 15:02

      Wypadało by się podpisać.
      Michał

      Usuń
  5. Anonimowy27 czerwca 2014 09:32

    ja się nastawiam na górala :) byle by to mtb mi uszami nie wyszlo :)
    reszte ustalimy na miejscu
    do zoba o 10:00
    Monia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anonimowy27 czerwca 2014 15:05

      Monia a kto Cie obudzi na 10:)
      Michał

      Usuń
    2. Unknown28 czerwca 2014 23:18

      moze ja -ich o b u d z e

      Usuń
    3. Anonimowy30 czerwca 2014 09:47

      sama się wstałam :D tylko Jarka nikt nie obudził :)
      Monia

      Usuń
  6. Anonimowy29 czerwca 2014 16:55

    A więc tak było nas 4 Lidka,Zbyszek,Marek . Monia zdezerterowała dzidzia grzmotów się przestraszyła:) Przekręciliśmy 57 Km. Pogoda dopisała tylko wiatr w twarz jak zwykle. Podziękowania za kawkę.
    Za tydzień też jedziemy.
    Pozdrawiam
    Michał.

    OdpowiedzUsuń
  7. Anonimowy29 czerwca 2014 20:28

    A i budzący przestraszył sie grzmotów.;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anonimowy30 czerwca 2014 09:50

      ja siem burzym nie bojem :)
      nie nie chcialam sie zmoczyc :)
      zwlaszcza ze w sobote jadac na jowej przesiedzialam z godzine w Radziejowicach na przystanku
      mam nadzieje ze pogoda juz dopisze bo jak narazie tydzien zaczal sie marnie
      Monia

      Usuń
  8. Anonimowy30 czerwca 2014 13:13

    No to było bydzic

    OdpowiedzUsuń
  9. Anonimowy1 lipca 2014 14:02

    no to jakbym chciała to bym była :)

    M

    OdpowiedzUsuń
  10. Anonimowy1 lipca 2014 14:07

    Chodziło o budzenie a nie bycie

    OdpowiedzUsuń
  11. Anonimowy2 lipca 2014 09:03

    :D oj ja wcale tak nie spie dużo :)
    M

    OdpowiedzUsuń
  12. Anonimowy2 lipca 2014 09:07

    Hej szaleni rowerzysci.
    Piszcie czy gdzies jedziecie w niedziele 06.07.2014
    Sa zainteresowani wycieczką ale tu ani widu ani slychu...
    Piszcie sobie bo ma być ladniutka pogoda:)

    Monia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anonimowy2 lipca 2014 11:33

      a ty nie w Kazimierzu będziesz 06

      Usuń
    2. Anonimowy2 lipca 2014 14:21

      no ja będę wracać z Kazimierza ale przypominam reszcie o istnieniu blogu :)
      M

      Usuń
  13. Anonimowy2 lipca 2014 21:01

    Są tu ludzie pełnoletni wiec będą chcieli to coś zorganizuja

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anonimowy7 lipca 2014 10:23

      Dziękuję za pouczenie...
      Nie wiedziałam!
      Monika

      Usuń
  14. Anonimowy3 lipca 2014 18:25

    Standardowo spotkanie o 10 przed mck i coś się wymyśli. Ma być upalnie. Wszelkie pomysły mile widziane.
    Pozdrawiam
    Michał

    OdpowiedzUsuń
  15. Anonimowy3 lipca 2014 19:30

    Mówisz o Sobocie czy Niedzieli?

    MICHAŁ- RASZYN

    OdpowiedzUsuń
  16. Anonimowy4 lipca 2014 11:13

    Hej ! Czy weźmiecie ze sobą 14-latka? Silny i duży , zaprawiony w jeździe. Może niedziela ?
    Katarzyna

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anonimowy4 lipca 2014 21:19

      Jeśli owy 14 latek będzie pod opieką dorosłego opiekuna to nie ma sprawy może jechać.
      Michał
      Ps. Niedziela na dwóch kolach jest tylko w niedziele:)
      Michał

      Usuń
  17. Anonimowy5 lipca 2014 16:18

    Jest plan zwie się stawy Św. Anny. Trasa w jedną stronę różnorodna asfalt polne piach trochę lasu. Droga powrotna sam asfalt. Około 60km. Na jutro zabierzcie coś na głowę i dużo picia warunki są ciężkie upalnie się robi... Jak ktoś ma wenę się pomoczyć to też coś do przebrania.
    Michał

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)